Pomimo tego, że istnieją wręcz tysiące rzeczy, które może założyć mężczyzna, by wyglądać dobrze, żadna z nich nie sprawdzi się tak uniwersalnie i elegancko jak garnitur. Powstało nawet stwierdzenie, że facet nie może źle wyglądać w garniturze. Wbrew pozorom – może i nie jest to wcale takie skomplikowane. Zbyt długie nogawki spodni albo zbyt wąskie klapy marynarki to tylko przykłady tego, co może pójść nie tak przy noszeniu garnituru. Jakie są najczęściej popełniane błędy przy takiej stylizacji i co możemy zrobić, żeby ich uniknąć? Czym powinny się wyróżniać chociażby buty do garnituru?
Garnitury – ponadczasowa elegancja
Nie ma bardziej klasycznego i eleganckiego ubrania dla mężczyzny niż garnitury. Niezależnie od naszego typu sylwetki, wzrostu czy fryzury garnitur sprawdzi się rewelacyjnie. Można powiedzieć, że został wręcz stworzony dla mężczyzn z niewielkim brzuszkiem czy szczupłych, ponieważ dobry garnitur zamaskuje mankamenty i podkreśli nasze atuty.
Mimo tym wszystkim zaleto, garnitur nie jest odzieżą, którą możemy nosić absolutnie bezrefleksyjnie. Zbyt duże, workowate garnitury to zmora wielu polskich wesel, tak samo jak źle dobrane krawaty lub wyniszczone buty. O czym musimy pamiętać, kiedy kupujemy garnitur, żeby nie popełnić żadnego rażącego błędu?
Przede wszystkim rozmiar
Niezależnie czy mamy na myśli spodnie, marynarkę czy buty do garnituru, wszystko musi być dopasowane do naszych wymiarów. Garnitur nie wybacza – jeśli założymy zbyt mały lub zbyt duży, od razu wszystkie jego zalety zamienią się w wady i wszystkie mankamenty naszej sylwetki od razu rzucą się w oczy innym. Nie można sobie na to pozwolić, bo w dzisiejszych czasach coraz więcej mężczyzn jest świadomych, jak powinien wyglądać odpowiednio skrojony garnitur i na takim tle wypadniemy zwyczajnie niekorzystnie.
Najważniejsza jest długość nogawek i rękawów. Wychodząc od tego, prawie niemożliwe jest wybranie złego rozmiaru garnituru. Jak zmierzyć, czy nasze rękawy i nogawki będą odpowiednie? Przede wszystkim nie idźmy do sklepu w bluzie czy dresach. Załóżmy koszulę, którą założymy do kupowanego garnituru, żeby zobaczyć, jak razem się komponują. Założenie koszuli pozwoli nam także na odpowiednie przymiarki. Mankiet powinien wystawać około jednego centymetra z rękawa – ta wskazówka pozwoli nam zawsze wybrać odpowiedni rozmiar rękawów, ale przy ich mierzeniu spójrzmy jeszcze na barki. Popularne jeszcze niedawno ogromne wypełnienia barków w marynarkach odchodzą do lamusa, ale wciąż nietrudno jest je znaleźć. Jeśli marynarka ma takie wypełnienie, zwróćmy uwagę, by nie wystawało ono poza linie barków.
Wyrzuć znoszone buty!
Przy zakupie garnituru często zapominamy o rzuceniu okiem na stan naszego obuwia. Wielu Polaków tak rzadko używa butów do garnituru, że kiedy wyciągniemy je z szafy godzinę przed weselem, może się okazać, że lata świetności są już dawno za nimi. Nie czekajmy ze sprawdzeniem butów do ostatniej chwili. Najlepiej jest założyć je od razu na przymiarkę garnituru w sklepie – zobaczymy, czy ich stylistyka i wzornictwo pasuje do naszego wyboru.
Warto też pamiętać o jeszcze jednej wskazówce rozmiarowej. Nogawki w idealnych spodniach powinny tworzyć tylko jedno załamanie na butach. Jeśli w momencie, kiedy stoimy normalnie wyprostowani, spodnie zwisają luźno, oznacza to, że są zbyt krótkie i kiedy usiądziemy, końcówki nogawek ruszą do góry, odsłaniając nasze kostki. W przypadku, kiedy załamań na bucie jest więcej, spodnie ewidentnie są zbyt długie.
Zadbaj o dodatki
Świat dodatków nie jest zbyt łaskawy dla mężczyzn, pozwalając na niewielkie pole do manewru. Noszenie zbyt dużej ilości biżuterii czy innych ozdób sprawi, że mężczyzna zamiast pożądanego efektu „wow” wywoła co najwyżej uśmiech politowania. Jak w takim wypadku można zastosować dodatki, żeby rezultat końcowy okazał się rewelacyjny? Najlepiej jest postawić na klasyczne i ponadczasowe rozwiązania, dokładnie tak samo jak w przypadku wyboru garnituru. Prosty krawat, połączony z dobrze dobraną poszetką (pamiętajmy tylko, by nie była ona w identycznym wzorze jak krawat!) sprawdzi się lepiej niż tona bransoletek czy łańcuszków.
Be the first to write a comment.